​ Koło Historyczne w Krakowie

Jak to możliwe, by w tak krótkim, zaledwie 38-letnim życiu stworzyć aż tyle arcydzieł? To pytanie ciśnie się na usta, kiedy ogląda się wystawę poświęconą Stanisławowi Wyspiańskiemu w Muzeum Narodowym w Krakowie.

W sobotę, 14 kwietnia 2018 r. Koło Historyczne Miejskiego Ośrodka Kultury w Sławkowie wybrało się na wycieczkę do Krakowa by zwiedzić w Muzeum Narodowym wystawę prac artysty zwanego nieoficjalnie czwartym wieszczem, który był aktywny na tak wielu polach i w tak wielu obszarach, że nie ma ważniejszego artysty dla Krakowa niż twórca "Wesela" .

Ekspozycja obejmuje 470 obiektów, które pochodzą z kolekcji muzealnej. Ich prezentacja ukazuje Wyspiańskiego jako artystę wszechstronnego, w tym m.in. malarza, rysownika, projektanta witraży, mebli, scenografa, dramaturga, poetę. Na wystawie „Wyspiański” można zobaczyć słynne portrety śpiących dzieci artysty i „Macierzyństwo”. Wielką atrakcją są projekty polichromii i witraży, w tym trzy wersje projektów witraża "Bóg Ojciec - Stań się" z kościoła franciszkanów (wykonane farbami olejnymi, pastelami i ołówkiem). Są szkice wykonywane w trakcie renowacji w kościele Świętego Krzyża, czy projekty kostiumów do inscenizacji „Bolesława Śmiałego”. Warto też przeczytać fragmenty Jego listów i poematów. Wystawa to niezwykła, bo pokazująca wszystkie najważniejsze dzieła Wyspiańskiego z kolekcji krakowskiego muzeum. A dodać trzeba, że nie ma drugiego takiego zbioru prac tego artysty na świecie. Dla każdego, komu bliska jest polska sztuka przez duże „S”, obecność obowiązkowa. Ekspozycja będzie czynna do 15 stycznia 2019 r.

Następnie przeszliśmy do Galerii „BROŃ I BARWA W POLSCE”, znajdującej się na parterze gmachu Muzeum Narodowego, by zobaczyć interesującą i największą w Polsce ekspozycję prezentującą dawne militaria, od czasów średniowiecza do II wojny światowej.

Ciekawi realizacji projektów Stanisława Wyspiańskiego, zwiedziliśmy kilka kościołów, m.in bazylikę franciszkanów oraz wysłuchaliśmy ich historii, przedstawionej przez Henryka Madeja z Koła Historycznego MOK.

Pełni wrażeń wróciliśmy ze stolicy Małopolski do Sławkowa.

Opiekun Koła Historycznego

Barbara Noryńska